YAMAHA YBR

CharcikX

hehe to z akumulatorem moze sie juz pozegnac:D

Tomek

Nie byłbym takim pesymistą Wink

No chyba, że został z włączonymi światłami Very Happy

Niemyj9

Ehhh też bym się śmignął bo kupiłem YBR i stoi w garażu nawet nie mam jak wypróbować, śnieg po kostki

Tomek

Czemu nie. Po śniegu jeździ się ciekawie. Kiedyś tak sobie jeździłem ogarkiem. Byle nie po ruchliwych drogach Smile

Niemyj9

Heh, ja już kiedyś się przejechałem po śniegu, skuterem. Nawet daleko zajechałem i żeby nie gleba ...

Tomek

Na dużych kołach to co innego. Wyższy jest prześwit, trudniej się zakopać, ale uważać trzeba jednakowo Smile

Można wprawić się w panowaniu nad motocyklem. Kto tak pojeździł, to wie o co chodzi Wink

Tomek

Zima już odpuściła, pierwsi motocykliści zaczynają przecierać szlaki. Miło po dłużej przerwie znowu usłyszeć pracę silnika przemykającego motocykla... Smile

aswalt

Ja się jeszcze w pełni nie ujawniam nie nawidze takiej pogody gdy wieje zimny wiatr na drodze jest mokro a u góry słońce, ale na pewno i tak nie wytrzymam i wyjadę tak jak w zimę.Ale w końcu motor jest poto żeby na nim jeździć. Very Happy

Tomek · Wysłany: Pon 19:34, 02 Mar 2009 Temat postu:

A ja dzisiaj już się w pełni ujawniłem Very Happy

Rundka do Rzgowa, trochę jazdy po mieście- razem coś około 70km. Jeden napotkany motocyklista, pełno zaś skuterów. Pora niwelować tą różnicę Wink

ybr250black · Wysłany: Wto 2:08, 10 Mar 2009 Temat postu:

heh mam działkę w Rzgowie na prawdzie jak coś możemy śmigać razem Smile

Tomek · Wysłany: Wto 23:52, 10 Mar 2009 Temat postu:

...a ja w Starowej Górze Smile

Mam zamiar tam się przeprowadzić. Pogoda w poniedziałek była na tyle dobra, że udało mi się prawie setkę machnąć. No, ale dzisiaj to prawdziwa katastrofa: śnieg z deszczem, grad, zimnica straszna i zero jazdy Sad

Niech już się kończy ta zima...

piotr23 · Wysłany: Czw 10:44, 12 Mar 2009 Temat postu:

Niemyj9 ty to masz jeszcze dobrze ja kupilem moto z wyprzedazy rocznika 2008 i tez stoi ale u mnie w pokoju (nie postawil bym go u mnie pod blokiem ) i nie mam jeszcze prawka a w miedzyczasie buduje dla niej garaz
tak na marginesie czy ktos z forum jest tez z poznania bo widzialem juz kilku YBR-owcow
pozdro dla kumpli , po moto ,

Janusz · Wysłany: Wto 21:16, 17 Mar 2009 Temat postu:

Ostatnia sobota - 60km Tychy-Mikołów-Chódów-Tychy. Słońce +8 stopni - bezcenne Smile

Tomek · Wysłany: Śro 16:32, 18 Mar 2009 Temat postu:

Już miałem wskoczyć na ybeerkę, a tu jak nie sypnie śniegiem Shocked

U mnie huśtawka pogodowa na maxa, ledwie 3 stopnie, zdrowo wieje, chociaż słonecznie

aswalt · Wysłany: Sob 21:07, 21 Mar 2009 Temat postu:

Dzisiaj po południu przepaliłem swoją YBR 30km po krętych osiedlach ,mieście,polnych drogach. i trochę się w las zapuściłem. Na drogach pełno skuterów z prawdziwych motorków spotkałem tylko Suzuki GS 500 i Suzuki GSX 600 F. Pośmigałem trochę z GS 500 po Krętych uliczkach i wróciłem do domu bo jednak zimny wiatr robi swoje.